E-commerce to bardzo dynamicznie zmieniające się środowisko – stale pojawiają się nowe trendy, procesy, nowe narzędzia i nowi gracze na rynku. Dlatego właśnie praca w tej branży daje dużo satysfakcji 😊 W limango doskonale wiemy, jak ważne jest reagowanie na te zmiany, jak i bieżące działania operacyjne, w których bardzo ważną rolę odgrywa nasz dział Koordynatorów Kampanii.
CoCa, czyli Zespół Koordynatorów Kampanii, to jeden z naszych działów operacyjnych. W jego skład wchodzi 5 Koordynatorek, Team Leader, Head oraz osoba, która wspiera zespół w zakresie selekcji i weryfikacji zdjęć produktowych, a także stażysta. Koordynatorzy Kampanii przygotowują akcje na rynek polski. Jednak częścią Limango Polska są również osoby, które ściśle współpracują z niemieckim zespołem kupców i przygotowują oferty na rynek niemiecki – aktualnie jest to również 5 osób koordynujących przygotowanie kampanii oraz 2 odpowiedzialne za weryfikację cen na niemieckiej platformie. Mimo, że ich bezpośredni przełożeni (Team Leaderki i Head) pracują w Monachium, są również bardzo ważną częścią całego zespołu.
Ale to nie wszystko! Mamy tutaj także osoby zatrudnione w dziale Logistyki (aktualnie jest ich 8, a do tego Head i TL po stronie niemieckiej). Logistyka odpowiedzialna jest zarówno za współpracę z magazynem, zewnętrznymi partnerami (np. firmami transportowymi), ale również obsługuje szereg naszych wewnętrznych procesów. Tak – wiemy, że na pierwszy rzut oka może wydawać się to bardzo skomplikowane 😊
W tak licznym zespole jednego możemy być pewni – tu nie będzie miejsca na nudę 😊 Dlatego na pytanie: jak się tu znalazłaś(-łeś), odpowiedzi będą skrajnie różne. W każdym z zespołów można spotkać osoby o różnym doświadczeniu zawodowym. Część z nas to osoby dopiero je budujące, dla których wręcz jest to pierwsza praca, a część z nas przyszła do limango z pewnym „bagażem doświadczeń”. Tak więc spotkać można w naszych szeregach zarówno Juniorów na początku drogi zawodowej, jak i doświadczonych Specjalistów. W efekcie stanowimy ciekawą mieszankę ludzi o różnych charakterach i temperamentach, jednak wspólnym celem dla nas jest zawsze jak najlepsza jakość przygotowywanych kampanii i efekt końcowy dla Klienta. Który ostatecznie dociera do niego w paczce z naszym logotypem 😊 – mówi Małgorzata Lewandowska, Team Leaderka zespołu Koordynatorów Kampanii.
Do Wrocławia przeprowadziłam się pod koniec 2019 roku, tak naprawdę nie mając tu żadnych znajomych lub pracy. Chciałam zmienić otoczenie i padło na Wrocław. Po moich pierwszych studiach na kierunku Administracja i praktykach w Urzędzie Miasta wiedziałam, że to nie dla mnie, za wszelką cenę chciałam uniknąć pracy typowo odtwórczej, monotematycznej. Nadal jednak chciałam, żeby to była przestrzeń biurowa i aby firma zajmowała się tematami współczesnymi, jak np. social media czy e-commerce – mówi Aleksandra Guguła, Campaign Manager Specialist w zespole AME. Tak trafiłam na Limango i zupełnie przypadkiem – spełniało wszystkie moje oczekiwania: młody team, piękne biuro w cudownej lokalizacji i co najważniejsze, praca w środowisku międzynarodowym, stąd też wybór działu AME. Chociaż to chyba ten dział wybrał mnie, aniżeli na odwrót. Studiuję zaocznie filologię angielską, więc szukałam pracy, która połączy moje dwie drogi.
A jaką historię ma Hanna Jaworska, Supply Chain Coordinator? W zespole logistyki znalazłam się całkiem przez przypadek – wiem, że ciężko w to uwierzyć, skoro studiuję logistykę i się nią interesuje, ale naprawdę tak było! Moją przygodę z limango zaczęłam w dziale Customer Service, obsługującym klienta niemieckojęzycznego. Piękne czasy, cudne Dziewczyny 😊 Pod koniec okresu próbnego dowiedziałam się o rekrutacji do logistyki, więc zaczęłam myśleć, czy na pewno się już nadaję, skoro moje doświadczenie nie jest jakieś duże. Aktualnie już od prawie 1,5 roku pracuję jako logistyk w limango. Po tym czasie mogę stwierdzić, że niepotrzebnie się stresowałam.
Warto wspomnieć, że w dziale CoCa można również znaleźć się poprzez programy stażowe organizowane przez wrocławskie uczelnie – tak w limango znalazła się Basia Raczyńska, która aktualnie pracuje jako Junior Campaign Coordinator. Moja przygoda zaczęła się od programu stażowego. Byłam na rozmowach w kilku firmach i nawet dostałam konkretne propozycje praktyk, ale najbardziej czekałam na telefon właśnie z limango. Zawsze chciałam robić coś „innego”, tylko sama nie do końca wiedziałam co. Uznałam, że praca w e-commerce to dobry początek i nie myliłam się. Z racji zerowego doświadczenia w pracy biurowej, nie potrafiłam zdecydować się na wysłanie aplikacji do jednego działu, więc wysłałam ją do wszystkich trzech dostępnych (Sourcing, CoCa oraz CM) 😊. Staż zaczął się w grudniu 2019 roku i trwał 4 miesiące – później dostałam propozycję dalszej współpracy i oczywiście ją przyjęłam.
Zarówno Koordynatorzy, jak i Logistyka są gdzieś pośrodku procesów limango. Współpracują z wieloma działami i dbałość o obieg informacji to jedna z kluczowych kwestii. Koordynatorzy najściślej współpracują z działami Sourcingu, Content Creation oraz Logistyki. O najważniejszych zadaniach w zespole mówi Gosia Lewandowska: Nasi Kupcy pozyskują nowych Dostawców i selekcjonują oferty, my natomiast zajmujemy się przeniesieniem tych danych do kalkulacji wykorzystując różne funkcje Excela (oferty wymagają niekiedy przekształcenia np. z wykorzystaniem tabeli przestawnej lub Power Query), wgraniem ich do systemu oraz kontaktem z partnerami w celu poszerzenia oferty o dokładne opisy produktów, ich parametry, a także zdjęcia produktowe i wizerunkowe, które później przekazujemy do działu Grafiki. Natomiast na informacjach o produktach, które pozyskujemy od Dostawców pracują nasze koleżanki z Contentu. Jesteśmy z nimi w stałym kontakcie przed startem kampanii i staramy się wyjaśnić wszystkie nieścisłości i uzupełnić dane, aby nasi Klienci otrzymali jak najlepsze i najdokładniejsze opisy.
O istocie współpracy w przygotowywaniu kampanii mówi także Basia Raczyńska. Jako koordynatorzy kampanii dbamy o to, aby każda z nich po prostu mogła wystartować. Tworzymy kalkulacje, zdobywamy potrzebne materiały, współpracujemy z zespołem Content Creation oraz z zespołem grafików, jednocześnie pozostając w kontakcie z dostawcą polskim lub zagranicznym. Wydawać by się mogło, że jest to praca tylko i wyłącznie odtwórcza, ale „nic bardziej mylnego”. Każdy dostawca, jego materiały oraz specyfika pracy jest inna, więc nieraz zdarza się, że przygotowanie jakiejś kampanii zajmuje znacznie więcej czasu.
A co dalej? Data końca trwania kampanii to nie koniec naszej pracy z nią. Wraz z naszym opiekunem logistycznym kontrolujemy status i bilans dostawy. Nieraz zamieniamy się w detektywów i wyjaśniamy wraz z dostawcą różne „trudne sprawy”, czy poszukujemy zaginionych paczek 😊 Zdarza się również, że kontaktujemy się z naszym Invoice Audit lub Customer Service na przykład w celu wyjaśnienia nałożonych kar, rozliczeń w brakach czy nieścisłości w zamówieniach spowodowanych błędami w ofercie – mówi Basia.
Po zakończeniu kampanii wysyłamy zamówienia i z działem Logistyki koordynujemy dostawę towaru do magazynu. Po jej zrealizowaniu wspólnie weryfikujemy rozbieżności, błędy w dostawach, ponownie kontaktujemy się z Dostawcami i niekiedy organizujemy dodatkowe dostawy. Często opowiadamy kandydatom na rozmowach kwalifikacyjnych, że limango to naczynia połączone i… wszystko zależy od wszystkiego (i wszystkich!).
Nieco inaczej działa zespół AME, w którym na co dzień pracuje Ola Guguła. Jest to relatywnie świeży zespół, gdyż jako jedna z dwóch pierwszych osób przecierałam te szlaki a pracuję w firmie 1,5 roku. Rozwijamy się bardzo prężnie, gdyż już teraz nasz polski team składa się z 6 osób. Od naszego siostrzanego polskiego działu czyli COCA różnymi się nieznaczenie częścią procesów, jak również tym, że większość osób z którymi współpracujemy na co dzień pracuje w siedzibie limango w Monachium – poza tym nasze stanowiska nie różnią się znacząco i cały czas dążymy do unifikacji wszystkich procesów COCA i AME. W AME tworzymy głównie kampanie międzynarodowe, czyli znajdujące odbiorców we wszystkich krajach, w których limango jest dostępne. Współpracujemy z dostawcami z całego świata, stąd tak ważna jest dobra znajomość języka angielskiego w piśmie, jak i w mowie.
Trochę inaczej wygląda zatem codzienna praca koordynatorek w tym zespole, a także okres szkoleniowy. Okres szkoleniowy obejmuje delegacje do Monachium (oczywiście w czasach nie-pandemicznych), co jest dodatkowym plusem i daje możliwość poznania osób, z którymi będzie się współpracowało. Wydaje mi się też, że jako AME byłyśmy już „przygotowane” na pandemię, gdyż nasza praca polegała wyłącznie na kontakcie online – choć przyznam szczerze, że byłoby wspaniale odwiedzić znowu Monachium i spotkać się na żywo. Należy tu również podkreślić, że mimo tego, że na co dzień pracujemy ściślej ze stroną niemiecką, mamy tak samo silne relacje ze wszystkimi w polskim biurze. Ich pomoc w kwestiach związanych z pracą i nie tylko, jest nieoceniona. Zawsze czułyśmy się częścią zarówno polskiego, jak i niemieckiego zespołu, a ja osobiście nawiązałam wspaniałe przyjaźnie po obydwu stronach granicy– opowiada Ola.
Żeby wysyłki towarów do naszych Klientów mogły się udać, nieoceniona jest praca zespołu Logistyki. O codziennych wyzwaniach mówi Maciej Wiśniewski, Supply Chain Specialist. Znajdujemy się pomiędzy zakresami obowiązków wielu działów w obrębie firmy, przekazujemy informacje, doradzamy oraz planujemy tak aby sytuacja była jak najbardziej optymalna – dla magazynu, dla nas, ale i dla Klientów. Codziennie koordynujemy wraz z kolegami pracę zewnętrznego magazynu umiejscowionego w Goleniowie i ściśle współpracujemy z wieloma zespołami.
Osobiście jestem również odpowiedzialny za organizację transportów przychodzących na magazyn oraz za ich prognozowanie. Jeśli chodzi o prognozowanie, jest to dość mozolny proces, wymagający ręcznego sprawdzania wielu różnych aspektów pracy magazynu oraz obróbki dużej ilości danych. Na szczęście dzięki naszym bazom danych zdobycie tych informacji nie powoduje wielu problemów – mówi Maciek.
Co jeszcze warto wiedzieć o pracy w tym zespole? U nas wszyscy działają na pełnych obrotach, szczególnie w tych pandemicznych czasach. Logistyk musi być aktywny, musi łapać się wszystkiego, mieć czujne oko i na pewno potrafić radzić sobie ze stresem. Nie jest to łatwa praca, ale zapewniam, ze bardzo ciekawa i rozwijająca, szczególnie dla młodych ludzi po studiach. Wyzwania, które spotykają mnie w logistyce, codziennie dają mi kopa do działania, dlatego myślę, że dla kolejnych pracowników będą one również motywujące i emocjonujące – mówi Hania Jaworska.
Jak przekonują Limangosy – oczywiście! 😊 W czasie stażu na pewno bardzo mocno odkrywałam Excela. Z racji tego, że korzystamy z niego bardzo dużo, w miesiąc nauczyłam się tam więcej, niż przez cały okres swojej edukacji – mówi Basia Raczyńska. Czy można zatem polubić ten program? Excel to zdecydowanie nasz najlepszy przyjaciel, bazujemy na jego pomocy cały czas i mogłoby się wydawać że kolokwialne „klepanie w Excela” to nudy i monotonia – fakt że każda kampania i dostawca są inni – pliki i problemy z którymi się zmagamy potrafią być ciekawe i wielowymiarowe – przekonuje Ola Guguła.
Jakie jeszcze umiejętności i cechy przydają się w zespole CoCa? Szukamy osób dobrze zorganizowanych i terminowych, ale także rozumiejących, że przepływ informacji i komunikacja to bardzo ważna kwestia w naszej pracy. Nie narzucamy nikomu sposobu, w jaki ma zorganizować sobie swój dzień, liczy się dla nas efekt końcowy. Staramy się jednak pokazywać możliwości jakie mają narzędzia z których korzystamy i wspomóc w ten sposób zespół w organizacji, uporządkowaniu i przetworzeniu informacji, które do nas trafiają, niekiedy w sporych ilościach. Cenimy sobie umiejętność logicznego myślenia, samodzielność i umiejętność wyciągania wniosków, ponieważ cechy te sprawdzają się w naszej codziennej pracy. Oraz, co zawsze podkreślamy – ważne, aby nie bać się pytać – mówi Gosia Lewandowska.
O cechach, które ułatwiają pracę w logistyce, mówi Hania Jaworska. Odnajdą się tu osoby ambitne, pracowite, ale też takie z dobrym poczuciem humoru (żartownisiów u nas dużo 😊), chętnych do pomocy. Dodatkowo warto wiedzieć, że dużo czasu spędzamy na rozmowach, czy to z magazynem, czy z dostawcami, czy po prostu między sobą w pracy lub… przy piwku. Rozmowy, a tym samym współpraca są u nas kluczowe i często tzw. burze mózgów w szybki sposób pozwalają nam gasić wszelkie logistyczne pożary, dlatego team spirit gra u nas pierwsze skrzypce 😊
Szukasz pracy, która będzie dla Ciebie rozwojowa i ciekawa? Chyba mamy argumenty, które Cię przekonają 😉 Pracę w limango polecam tak naprawdę każdemu. Jest to świetna firma zwłaszcza na początek czyjejś drogi. Najważniejsza jest chęć nauki (która na początku może trochę przytłoczyć, ale spokojnie – wszyscy to przerabialiśmy) oraz komunikatywność. Najbardziej cenię limango za ludzi i atmosferę. Ale warto też wspomnieć o otwartości, miłości do jedzenia (na pewno w moim teamie 😊), poczuciu humoru, gotowości do pomocy, no i tym pięknym biurze w centrum miasta… – wylicza Basia Raczyńska.
Oferujemy także liczne wyzwania, które sprawią, że każdy dzień tutaj będzie naprawdę inny i ciekawy. Niektóre sytuacje w naszej pracy są zabawne choćby ze względu na różnice językowe, zagraniczni dostawcy czasem skracają nasze imiona w sposób jaki nie funkcjonuje w języku polskim (jeden z nich regularnie pisze do mnie „Hi Mal”), albo próbują fonetycznie napisać coś po polsku („gincuie barzo”), inne natomiast są śmieszne dopiero po czasie, kiedy uda się ostatecznie załatwić sprawę i emocje opadają. Niekiedy w paczkach, które docierają do magazynu trafiają się różne niespodzianki (kiedyś przyjechał do nas z Francji pieniek zamiast zestawu walizek…), ale wszystko to zazwyczaj jesteśmy w stanie wyjaśnić. – opowiada Gosia Lewandowska.
Największym wyzwaniem jest na pewno czas. Tego samego dnia musimy sfinalizować kampanie startujące w kolejne dni, ale także – zacząć przygotowanie kolejnych, przygotować kalkulacje, skontaktować się z dostawcą w sprawie ostatecznych ilości, rozwiązać np. kwestie sukienek dostarczonych w innym kolorze niż zamawiane, przekazać terminowo materiały do innych działów… lista zadań jest długa, ale jedno jest pewne – z nami nie będziesz się nudzić! – zachęca Gosia.
Jakieś jeszcze rady dla przyszłych Limangosów? Ze swojej strony aplikującym radzę być od początku sobą, jako że w limango nie trzeba udawać że jest się kimś kim się nie jest, ważna jest również otwartość na drugą osobę oraz umiejętność brania odpowiedzialności za swoje zadania, reszta to sprawy techniczne których można bez problemu przyuczyć 😊 – mówi Maciek Wiśniewski.
Jeśli tak jak nas, fascynuje Cię praca w międzynarodowym środowisku i brak monotonii w codziennej pracy – przejrzyj nasze oferty i znajdź coś dla siebie!
